Ogromny korek na Obwodnicy Trójmiasta po wypadku samochodów ciężarowych w Gdańsku. 10.05.2023 Przemysław Świderski. Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl.
1 lipca 2023 r. weszły w życie zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym dotyczące kierowców samochodów ciężarowych o masie przekraczającej 3,5 tony (N2) i przekraczającej 12 ton (N3), czyli zwykłych ciężarówek, jak i dużych, 40-tonowych zestawów. Art. 24 — Kierującemu pojazdem kategorii N2 lub N3 (…) zabrania się
29 firm dla zapytania warsztat_naczep_ciężarowych Sprawdź listę najlepszych firm dla Twojego zapytania w całej Polsce Zdobądź dane kontaktowe i poznaj opinie w serwisie Panorama Firm
Utrudnienia drogowe w woj. podkarpackim 18.11.2023. Jeśli chcemy uniknąć stania w korku czy nadkładania kilometrów warto wiedzieć, gdzie w danej chwili mogą być prowadzone prace drogowe. Sprawdź, na których drogach w województwie podkarpackim zaplanowane są na dzisiaj (18.11.2023) roboty drogowe i uniknij utrudnień w ruchu.
Dla porównania kierowcy samochodów ciężarowych (o DMC powyżej 3,5 tony) spowodowali w zeszłym roku 962 wypadki, w których śmierć poniosło 119 osób (3,4 proc. ogółu), a rannych zostały 1 264 osoby (3,6 proc.). Wnioski? Z prostej statystyki wynika, że na 1 ciężarówkę przypada w naszym kraju 9,6 samochodu osobowego.
Przez wiele dni w ciągu roku obowiązuje w Polsce zakaz ruchu ciężarówek. Generalne zakazy jazdy ciężarówek są powszechne w całej Europie. Powodów, dla których ustala się dni zakazu ruchu ciężarówek jest kilka. Warto nieco bliżej przyjrzeć się temu, dlaczego pojawia się zakaz ciężarowych samochodów na drogach, w jakie dni
gwMaoYh. Zawodowi kierowcy ciężarówek to brew obiegowej opinii jedni z najlepiej prowadzących pojazdy osób. Są oni sprawcami niespełna 5% wypadków w Polsce. Co ważne, ich styl jazdy jest z roku na roku coraz lepszy! Wypadki drogowe w Polsce z udziałem kierowców ciężarówek W ubiegłym roku ciężarówki brały udział w 3377 wypadkach drogowych na polskich drogach. W 2006 roku tego typu zdarzeń był ponad 7,6 tys. – wynika z raportu opracowanego na potrzeby akcji „Profesjonalni kierowcy”. To znaczący spadek, mimo że aut ciężarowych jest na drogach coraz więcej. Kierowcy ciężarówek odpowiadali w 2015 roku za niespełna 5 proc. wszystkich wypadków w Polsce. – Spadek liczby wypadków w ciągu 10 lat wynosi 54 proc. Co najciekawsze, za liczbę wypadków coraz rzadziej odpowiadają sami kierowcy, czyli coraz mniej mamy wypadków, w których kierowca ciężarówki jest odpowiedzialny za spowodowanie wypadku. Ten spadek jest jeszcze większy niż spadek liczby wypadków ogólnie [o 60 proc. – red.] – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Proc z Volvo Trucks Polska, partnera akcji „Profesjonalni kierowcy”. Kierowcy ciężarówek odpowiadali w 2015 roku za niespełna 5 proc. wszystkich wypadków w Polsce! ShutterStock Zobacz też: Jakie są przyczyny wypadków drogowych w Polsce? W ubiegłym roku kierowcy samochodów ciężarowych odpowiadali za niespełna 5 proc. wypadków na polskich drogach. W 2006 roku było to prawie 9 proc. Mniejsza liczba takich wypadków przekłada się także na statystyki dotyczące liczby rannych i zabitych. Z przytoczonych przez przedstawicieli akcji danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2006 roku w wypadkach z winy kierowców ciężarówek zginęło 496 osób, a w 2015 było ich niemal trzy razy mniej – 176. Statystyki są coraz lepsze mimo że ciężarówek na drogach przybywa. Z przytaczanych danych GUS wynika, że w 2006 roku było w Polsce ponad 2,1 mln ciężarówek, a w 2014 roku już ponad 3 mln. – Największy wpływ na statystyki, poza coraz lepszą infrastrukturą w Polsce, ma przygotowanie pojazdu, czyli to, jak pojazd jest wyposażony, jakie ma systemy bezpieczeństwa, które pomagają kierowcom uniknąć wypadku. Oczywiście nie bez znaczenia są też umiejętności kierowcy, bo tak naprawdę to one decydują o tym, jak pojazd zachowuje się na drodze i im jest lepiej wyedukowany i przeszkolony, tym mamy mniej wypadków i tym firmy transportowe osiągają większe zyski – zaznacza Proc. Z przytoczonych przez przedstawicieli akcji danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2006 roku w wypadkach z winy kierowców ciężarówek zginęło 496 osób, a w 2015 było ich niemal trzy razy mniej – 176! ShutterStock Zobacz też: Kolizja czy wypadek drogowy? Firmy transportowe zaczynają kłaść bardzo duży nacisk nie tylko na ekonomię przewozów, lecz także na pełną edukację związaną z bezpieczeństwem ruchu drogowego. Coraz częściej organizują swoim kierowcom szkolenia, na których bezpieczeństwo jest głównym tematem. Także producenci pojazdów ciężarowych produkują coraz bardziej bezpieczne pojazdy. – Dlatego trend spadku liczby wypadków będzie się na pewno utrzymywał. Rozwój dróg też będzie na to wpływał. W przyszłości możemy liczyć na to, że tych wypadków będzie coraz mniej – mówi przedstawiciel Volvo Trucks Polska. W podnoszenie kwalifikacji kierowców zawodowych angażują się firmy z branży motoryzacyjnej. Przykładem jest trwająca od maja tego roku ogólnopolska akcja „Profesjonalni kierowcy” zorganizowana przez czterech liderów rynku: Volvo Trucks, Renault Trucks, Wielton, Michelin. W jej ramach młodzi kierowcy ciężarówek, którzy nie mają jeszcze doświadczenia, mogą bezpłatnie doskonalić swoje umiejętności, poznają jak w realnym ruchu zachowuje się ciężarówka. Zapotrzebowanie na takie szkolenia rośnie. Deficyt kierowców jest bowiem jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed rynkiem. Eksperci szacują, że co roku potrzeba ok. 24–26 tys. kierowców, którzy mogliby zastąpić odchodzące z zawodu osoby (np. ze względu na wiek). Kolejne 11–12 tys. potrzebnych jest ze względu na stale rozwijający się park samochodowy firm transportowych. Źródło: materiały prasowe Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Kodeks kierowcy. Zmiany 2022. Mandaty. Punkty karne. Znaki drogowe
W 2020 roku doszło do 23 540 wypadków drogowych, 26 463 osoby zostały ranne, 2 491 poniosło śmierć, a liczba zgłoszonych kolizji drogowych wynosiła 382 046. Jakie są przyczyny wypadków na polskich drogach? Jak ma się do tego liczba zarejestrowanych pojazdów i jakie są najczęściej popełniane wykroczenia drogowe przez Polaków? Tego dowiecie się w dalszej części wpisu. Liczba pojazdów zarejestrowanych w Polsce Według danych Urzędu Statystycznego w Szczecinie z roku na rok liczba pojazdów silnikowych zarejestrowanych w Polsce systematycznie rośnie. W 2011 roku ogółem ich liczba wynosiła 24,2 mln, a biorąc pod uwagę ich podział – samochodów osobowych było 18,1 mln, ciężarowych 2,9 mln, a motocykli 1,1 mln. Patrząc na dane z 2020 można zauważyć zdecydowany wzrost dla wszystkich trzech grup pojazdów. W 2020 roku liczba zarejestrowanych samochodów osobowych wynosiła już 25,1 mln, ciężarowych 3,5 mln i 1,7 mln motocykli, a ogółem było to 33 mln. Wypadki drogowe w liczbach Biorąc pod uwagę dane Komendy Głównej Policji w 2020 roku do Policji zgłoszono 23 540 wypadków drogowych mających miejsce na drogach publicznych, w strefach zamieszkania lub strefach ruchu: w porównaniu z rokiem 2018, kiedy to miały miejsce 31 674 wypadki, liczba ta spadła o 8 134 wypadki (-25,7%); w porównaniu z 2019 rokiem, w którym zanotowano 30 288 wypadków, liczba ta spadła o 6 748 wypadków (-22,3%). W wyniku wypadków drogowych 2 491 osób poniosło śmierć: w porównaniu z rokiem 2018, kiedy zginęły 2 862 osoby, nastąpił spadek o 371 osób (-13,0%); w porównaniu z rokiem 2019, w którym śmierć poniosło 2 909 osób, nastąpił spadek o 418 osób (-14,4%). W wypadkach ranne zostały 26 463 osoby (w tym ciężko 8 805): w porównaniu do 2018 roku, kiedy obrażenia odniosło 37 359 osób, liczba osób rannych zmniejszyła się o 10 896 (-29,2%); w porównaniu do roku 2019, kiedy zanotowano 35 477 osób rannych, liczba ta spadła o 9 014 osób (-25,4%). W 2020 roku do jednostek Policji zgłoszono 382 046 kolizji drogowych: w porównaniu do 2018 roku, w którym zgłoszono Policji 436 414 kolizji, liczba ta zmniejszyła się o 54 368 (-12,5%); w porównaniu do 2019 roku, w którym zgłoszono 455 454 kolizje, liczba ta spadła o 73 408 (-16,1%). Na podstawie przedstawionych danych można zaobserwować znaczną poprawę bezpieczeństwa na drogach, pomimo większej ilości pojazdów, a co z tym się wiąże, większego natężenia ruchu. Wypadki a województwa Województwa, w których odnotowano największą liczbę wypadków to województwo: Wielkopolskie – 2822Łódzkie – 2436 Śląskie 2383 Z kolei najmniej wypadków było w: Podlaskim – 430Opolskim – 488Lubuskim – 607 Ze względu na różną liczbę mieszkańców, powierzchnię, natężenie ruchu i inne czynniki w celach porównawczych przyjęto wskaźniki liczby zabitych i liczby rannych na 100 wypadków drogowych. Najwięcej zabitych na 100 wypadków odnotowano w województwie: Podlaskim – 18,1Lubelskim – 16,8Kujawsko-pomorskim – 16,2 Natomiast wskaźnik ten był najniższy dla województwa: Śląskiego – 7,9Wielkopolskiego 7,7Małopolskiego – 6,9 Inaczej jest w przypadku wskaźnika liczby rannych na 100 wypadków. Najwyższy był on dla województwa: Pomorskiego – 121,0Świętokrzyskiego 114,7Wielkopolskiego 114,6 Najniższy był on w województwach, w których odnotowano najwięcej ofiar śmiertelnych na 100 wypadków, czyli w: Podlaskim 104,9Kujawsko-pomorskim 103,9Lubelskim – 101,7 Główne przyczyny wypadków Przyczyn występowania wypadków może być wiele, można je uszeregować według wielu czynników np. grup wiekowych, rodzaju pojazdu czy strony, która go spowodowała – kierowca lub pieszy. Natomiast dziś zajmiemy się głównymi przyczynami wypadków spowodowanych przez kierujących w 2020 roku, a było nimi: Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu – 5708Niedostosowanie prędkości do warunków ruchu – 5516 Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych – 2318Niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami – 1535Nieprawidłowe wyprzedzanie – 1036Nieprawidłowy manewr skrętu – 647 Wykroczenia drogowe – czyli za co Polacy najczęściej dostają mandaty? Wykroczeniem drogowym jest zachowanie niezachowanie należytej ostrożności i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Możemy do tego zaliczyć niezgodną jazdę z przepisami czy brak wymaganych dokumentów do kierowania pojazdem. Zwykłe wykroczenie kończy się nałożeniem mandatu oraz punktów karnych, a niekiedy nawet samej grzywny. Jednak inaczej może to wyglądać, gdy konsekwencją wykroczenia drogowego jest wypadek, wtedy skutki mogą być znacznie poważniejsze. Według danych z 2015 roku w Polsce odnotowano blisko 3,6 mln wykroczeń drogowych. TOP 10 najczęściej popełniane wykroczenia drogowe: przekroczenie prędkości – 1 980 799 przypadków, z czego 56 078 o więcej niż 50 km/h,niezapięcie pasów przez kierującego pojazdem – 404 917,kierowanie pojazdem bez wymaganych dokumentów – 252 880,niedostosowanie się do znaku B-1, czyli zakazu ruchu w obu kierunkach – 68 175,stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – 247 973,niestosowanie się do pozostałych znaków i sygnałów drogowych – 212 724,nieprawidłowe zatrzymanie lub postój pojazdu – 134 047,niedostosowanie się do sygnalizacji świetlnej – 77 690,korzystanie w nieprzepisowy sposób z telefonu podczas jazdy – 119 548,niedostosowanie się do znaku P-1, czyli podwójnej linii ciągłej – 56 728. Innymi wykroczeniami, na które warto zwrócić uwagę było niestosowanie się do znaku “STOP” – 42 080, kierowanie pojazdem bez uprawnień – 38 759, niestosowanie się do używania świateł – 38 013 czy niedostosowanie się od znaku “zakaz wyprzedzania – 19 855. Źródło: Mając taką wiedzę na temat występowania wypadków oraz popełnianych wykroczeń drogowych przez polskich kierowców, wiecie na co zwrócić uwagę i jakich błędów należy unikać, aby zwiększyć bezpieczeństwo poruszania się na drogach. Polecamy także przeczytać inne posty na naszym blogu wpływające na bezpieczeństwo jazdy np. o oświetleniu samochodowym lub stanie wszystkie potrzebne części znajdziecie w naszym sklepie Wyświetleń posta: 57
W ubiegłym roku ciężarówki brały udział w 3377 wypadkach drogowych na polskich drogach. W 2006 roku tego typu zdarzeń był ponad 7,6 tys. – wynika z raportu opracowanego na potrzeby akcji „Profesjonalni kierowcy”. To znaczący spadek, mimo że aut ciężarowych jest na drogach coraz więcej. Kierowcy ciężarówek odpowiadali w 2015 roku za niespełna 5 proc. wszystkich wypadków w Polsce.– Spadek liczby wypadków w ciągu 10 lat wynosi 54 proc. Co najciekawsze, za liczbę wypadków coraz rzadziej odpowiadają sami kierowcy, czyli coraz mniej mamy wypadków, w których kierowca ciężarówki jest odpowiedzialny za spowodowanie wypadku. Ten spadek jest jeszcze większy niż spadek liczby wypadków ogólnie [o 60 proc. – red.] – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Michał Proc z Volvo Trucks Polska, partnera akcji „Profesjonalni kierowcy”.W ubiegłym roku kierowcy samochodów ciężarowych odpowiadali za niespełna 5 proc. wypadków na polskich drogach. W 2006 roku było to prawie 9 proc. Mniejsza liczba takich wypadków przekłada się także na statystyki dotyczące liczby rannych i zabitych. Z przytoczonych przez przedstawicieli akcji danych Komendy Głównej Policji wynika, że w 2006 roku w wypadkach z winy kierowców ciężarówek zginęło 496 osób, a w 2015 było ich niemal trzy razy mniej – są coraz lepsze mimo że ciężarówek na drogach przybywa. Z przytaczanych danych GUS wynika, że w 2006 roku było w Polsce ponad 2,1 mln ciężarówek, a w 2014 roku już ponad 3 Golf. Nowe auto kupowane jest co... 40 sekund Kara za brak polisy OC. Ile zapłacimy w 2017 roku? Używany Citroen C3. Styl i komfort w dobrej cenie– Największy wpływ na statystyki, poza coraz lepszą infrastrukturą w Polsce, ma przygotowanie pojazdu, czyli to, jak pojazd jest wyposażony, jakie ma systemy bezpieczeństwa, które pomagają kierowcom uniknąć wypadku. Oczywiście nie bez znaczenia są też umiejętności kierowcy, bo tak naprawdę to one decydują o tym, jak pojazd zachowuje się na drodze i im jest lepiej wyedukowany i przeszkolony, tym mamy mniej wypadków i tym firmy transportowe osiągają większe zyski – zaznacza transportowe zaczynają kłaść bardzo duży nacisk nie tylko na ekonomię przewozów, lecz także na pełną edukację związaną z bezpieczeństwem ruchu drogowego. Coraz częściej organizują swoim kierowcom szkolenia, na których bezpieczeństwo jest głównym producenci pojazdów ciężarowych produkują coraz bardziej bezpieczne pojazdy. – Dlatego trend spadku liczby wypadków będzie się na pewno utrzymywał. Rozwój dróg też będzie na to wpływał. W przyszłości możemy liczyć na to, że tych wypadków będzie coraz mniej – mówi przedstawiciel Volvo Trucks ofertyMateriały promocyjne partnera
Obecnie aż 35 proc. osób odniosło poważne obrażenia lub poniosło śmierć na skutek wypadku z udziałem ciężarówki Połowa niezapiętych kierowców ciężarówek, którzy zginęli, przeżyłaby, gdyby używała pasa Większość wypadków z udziałem ciężarówek ma miejsce w ciągu dnia podczas ładnej pogody Istnieje tylko jedna dopuszczalna liczba wypadków w ruchu drogowym. Zero. Po prostu - zero. Niestety zanim to nastąpi minie zapewne jeszcze wiele lat. Według zespołu Volvo Trucks ds. badania rzeczywistych wypadków (zajmuje się nimi od 1969 r.) obecnie około 35 proc. osób zginęło lub odniosło poważne obrażenia uczestnicząc w wypadkach z udziałem samochodów ciężarowych oraz użytkowników niechronionych, czyli pieszych i rowerzystów. A to niejedyne przerażające wnioski z najnowszego raportu bezpieczeństwa na drogach. Tylko 10 proc. wypadków z udziałem samochodów osobowych to najechanie przez ciężarówkę Peter Wells, szef Zespołu Volvo Trucks ds. Badania Rzeczywistych Wypadków krótko i zwięźle opisuje efekt prac: „W raporcie „2017 Volvo Trucks Safety Report" analizujemy i opisujemy, dlaczego i jak dochodzi do wypadków z udziałem samochodów ciężarowych oraz co można zrobić, by ograniczyć ryzyko wypadków i ich konsekwencje. Informacje te są ważne nie tylko z punktu widzenia naszego własnego procesu rozwoju produktów, ale także dla każdego kto zajmuje się poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego”. Co roku 26 000 wypadków w UE! Z punktu widzenia statystyki jest lepiej. Eksperci policzyli, że w ciągu minionej dekady liczba poważnych wypadków drogowych z udziałem ciężarówek zmalała prawie o połowę. Niestety w mniejszym zakresie zmalała liczba wypadków w których ucierpieli niechronieni użytkownicy dróg ( piesi, rowerzyści, motocykliści). Każdego roku na drogach Unii Europejskiej ma miejsce ok 26 000 zdarzeń. W 15 proc. z nich biorą udział ciężarówki. W Polsce wg. danych Komendy Głównej Policji kierowcy dużych pojazdów są sprawcami zaledwie 6,5 proc. wszystkich wypadków. Podobny wynik dotyczy kierujących autobusami (5,3 proc). 65,7 proc sprawców stanowią zaś kierowcy samochodów osobowych. Grzech kierowców ciężarówek - wciąż nie zapinają pasów bezpieczeństwa. Stąd funkcjonariusze ITD używają lornetek, by wypatrzyć winowajców Piesi, motocykliści czy rowerzyści stanowią aż 32 proc ofiar. W przypadku osób podróżujących samochodami osobowymi udział wynosi 49 proc. a ciężarówkami 13 proc. Carl Johan Almqvist z Volvo Trucks twierdzi, że : „wciąż zbyt mało kierowców samochodów ciężarowych zapina pas bezpieczeństwa, chociaż wiadomo, że połowa niezapiętych kierowców, którzy zginęli, przeżyłaby, gdyby używała pasa”. Ciężarówka kontra pieszy, rowerzysta i motocyklista Wśród wypadków z udziałem najmniej chronionych osób dominują wg. Volvo dwa typy kolizji: potrącenie w przypadku przechodzenia lub wtargnięcia na jezdnię (30 proc.) oraz najechanie podczas skrętu w prawo w drogę poprzeczną (20 proc) przy ruchu prawostronnym oraz w lewo przy lewostronnym. W przypadku najechania zwykle rowerzysta czy motocyklista znajdują się w takim miejscu, które ciężko dostrzec przez lusterko. Sporo, bo aż 15 proc. wypadków stanowią również te, gdy kierowca ciężarówki nie zachowa bezpiecznej odległości od wyprzedzanego rowerzysty. Nie powinno przy tym dziwić, że większość kolizji ma miejsce przy sprzyjającej pogodzie (79 proc.) w ciągu dnia (85 proc.). Kolizja podczas skrętu w prawo lub lewo (zależnie czy jest to ruch prawo- lub lewostronny) to 20 proc. wszystkich wypadków z udziałem użytkowników takich jak rowerzyści W przypadku wypadków ciężarówek i samochodów osobowych jest podobnie jeśli chodzi o częstotliwość występowania podczas dobrej pogody (74 proc.) oraz w ciągu dnia (84 proc.). I tyle podobieństw. Zupełnie inne są rodzaje zdarzeń. Niestety większość z nich (25-35 proc.) stanowią najgroźniejsze zderzenia czołowe. Znacznie rzadziej dochodzi do najechania ciężarówki na osobówkę podążającą w tym samym kierunku (10 proc.), kolizji z pojazdem osobowym wyjeżdżającym z drogi poprzecznej (10-15 proc.) czy skręcającym w lewo (5 proc.). Odnotowano także uderzenia w przednią boczną część ciężarówki, gdy jej kierowca chce za wszelką cenę uniknąć zderzenia czołowego (10 proc.) oraz najechanie przez model osobowy na tył większego pojazdu (10-15 proc.). Ciężarówka z ciężarówką Jeszcze inaczej wyglądają kolizje samych ciężarówek. Aż 35-40 proc to wypadnięcia z drogi (np. na skutek zaśnięcia za kierownicą), przewrócenie lub zablokowanie części drogi (20 proc.) oraz najechanie na inny duży pojazd (15-20 proc.). Typowe czołowe zderzenia to zaledwie (5-10 proc. zdarzeń). W sumie aż 55-60 proc. to wydarzenia w których poza ciężarówką nie ma innych uczestników. Co ciekawe większość ze wszystkich wypadków ma miejsce w ciągu dnia (72 proc.) przy dobrej pogodzie (72 proc.). Zwykle mają miejsce na trasach poza obrębem miast (75 proc.). Dość często dochodzi do najechania jednej ciężarówki na drugą. To aż 15-20 proc. wypadków z udziałem dużych pojazdów Twórcy raportu nie ograniczają się tylko do gromadzenia statystyk. Mają również własne wnioski dotyczące poprawy bezpieczeństwa. Wśród priorytetów wskazywane są poprawa widoczności z kabiny, zwiększenie używania pasów bezpieczeństwa, upowszechnienie systemów hamowania awaryjnego, analizowanie stylu jazdy kierowców oraz wprowadzenie systemów automatycznej i wzajemnej komunikacji w celu ostrzegania o zagrożeniach.
W poniedziałek przed południem w Warszawie doszło do dwóch wypadków. Na trasie S8 pod Warszawą przewróciła się ciężarówka. Inny TIR przewrócił się na dwa samochody osobowe na ul. Puławskiej. Panują spore utrudnienia na poniedziałek ok. godz. 10 nastąpiło nagłe załamanie pogody w Warszawie i jej okolicach. Pojawiła się burza, zamieć śnieżna oraz silny wiatr. W związku z tym pogorszyły się również warunki drogowe. Doszło do dwóch wypadków z udziałem samochodów z nich zdarzył się na moście trasy S8 w miejscowości Niegów (pod Warszawą), gdzie przewróciła się ciężarówka. - W Niegowie na pasie w kierunku Białegostoku auto uderzyło w bariery energochłonne. Ruch odbywa się bez utrudnień. Na drogach panują trudne warunki drogowe - przekazała mazowiecka policja. W stronę Warszawy przejezdny jest tylko jeden pas kolejnego zdarzenia z udziałem TIR-a doszło na ul. Puławskiej w Warszawie. - O naczepa samochodu ciężarowego pod wpływem wiatru przewróciła się na dwa pojazdy - informuje stołeczna policja. Jeden z nich to samochód nauki jazdy. Na miejscu - w kierunku Piaseczna - występują spore utrudnienia w ofertyMateriały promocyjne partnera
wypadki samochodów ciężarowych w polsce